CEREMONIA POGRZEBOWA 3 lipca 2013 13.00

                          

Kondolencje PST Press + Sintertechnik Sp. z o.o. Gorzyce Tarnobrzeskie

Dzień dobry Pani, 

z wielką przykrością odczytaliśmy informację o śmierci Pana Jerzego Ziemlińskiego. 

Z tego też powodu proszę przyjąć serdeczne wyrazy współczucia. 

W imieniu kierownictwa oraz wszystkich pracowników firmy PST Press + Sintertechnik Sp. z o.o. 

składamy 

na ręce Rodziny Pana Jerzego najszczersze kondolencje. 

Kierownictwo oraz pracownicy PST Press + Sintertechnik Sp. z o.o. Gorzyce Tarnobrzeskie

Minął 2 miesiąc............

MIEJSCE SPOCZYNKU JURKA 

Napisy na wieńcach, z szarf i wiązankach

Kochanemu Jureczkowi

Twoja Danusia

Kochanemu Tacie, Dziadziusiowi i Teściowi Córka Ewa, Wnuczka Kasia i Zięć Jerzy

Kochany Tatko pozostaniesz na zawsze w moim sercu Twoja Córka

Kochanemu Dziadkowi

Wnuczka Kasia

Ostatnie Pożegnanie

Od Szwagierki z Córka Asią i Rodziną

Ostatnie Pożegnanie

Rodzina Hejduków

Spoczywaj w Spokoju

Monika

Żegnamy Cię w Żalu

Lusia i Andrzej

Kochanemu Wujkowi

Od Adama z Rodziną

Kochanemu Wujkowi

Tomasz z Rodziną

Drogiemu Przyjacielowi

Lala z Rodziną

Ostatnie Pożegnanie

Basia Krawczyk z Rodziną

Ostatnie Pożegnanie
Maria i Franciszek Stopa

Spoczywaj w Pokoju

Wioletta i Tomasz Chrystyna

Ostatnie Pożegnanie

Od Małgosi Pytel z Rodziną

Ostatnie Pożegnanie

Jędrzejowski

  

Ostatnie Pożegnanie

Od pracowników Instytutu Spawalnictwa w Gliwicach

Ostatnie Pożegnanie

Mostostal Zabrze Ośrodek Spawalnictwa i Laboratorium

Żegnamy Cię w Żalu

Zarząd i Współpracownicy TUV Rheinland Polska

Zarząd i Współpracownicy TUV Akademia Polska

Ostatnie Pożegnanie

Zarząd i Pracownicy Messer Eutectic Castolin Sp. z o.o.

Ostatnie Pożegnanie

Od Zarządu i Pracowników F.M.G Niwka S. A. w Sosnowcu

Ostatnie Pożegnanie

Od Firmy Chemont

oraz 39 wiązanek z szarfami "Ostatnie Pożegnanie"

Jerzy

Takim Go zapamiętamy!

Przyjaciel o Jurku

Dobry wieczór Ewuniu,

 

byłem dziś w Instytucie Spawalnictwa i tam poproszono mnie o napisanie artykułu, wspomnienia o Twoim Ojcu, a moim serdecznym Przyjacielu. ...   

Chciałbym Ci też powiedzieć, że nie mogę się pogodzić z śmiercią Twojego Ojca. Im dalej od tego faktu tym trudniej mi to zrozumieć. Przeżyliśmy razem tyle ciekawych i pięknych chwil. Bardzo Go szanowałem i kochałem. Wiele razy mi pomógł kiedy miałem jakieś niejasności czy trudności. Często się za niego modlę z nadzieją, że na tamtym świecie jest mu lepiej i że dobry Bóg sprawi, że się tam jeszcze spotkamy.

 

Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego dnia całej Twojej Rodzince.

 

Wujek Bolek

KONDOLENCJE

Kondolencje Antoni WIERZBOWSKI, Magdalena WĘGRECKA, Anna ŁODWIG 

Mój Mąż, Mój Tato we wspomnieniach znajomych

Proszę przyjąć jeszcze raz moje najszczersze kondolencje.
Dzisiaj jak Danusia zadzwoniła, to miałam taką chwilę: rozmyślałam o Jerzym i o tym, że trudno w to uwierzyć że Go już nie ma między nami.
Niech Jego Dusza idzie do Boga do Miłości Bożej Amen............

Dla mnie był i jest Mistrzem. Od Niego uczyłam się poszanowania dla ludzi, dla każdego człowieka! Nie traktował pracowników jako wielką masę, ale każdego indywidualnie - to jest dla mnie wzór do naśladowania.
Każdy e-mail jaki do mnie pisał drukowałam. To były dla mnie ważne treści.

Miałam zaszczyt poznać Danusię wspaniałą kobietę, która goszcząc nas pokazała jak jest cudowną kobietą o młodej duszy i wspaniałą partnerką dla Jerzego.

Wiem, że zostałam wyróżniona tym, że Jerzy mnie polubił był jak bratnia dusza.Tego nie można opisać słowami.
Dziękuję.

Już minął miesiąc.....

29 lipca 2013 roku minął miesiąc 

od śmierci Mojego Męża i Taty.

Przeżył 29060 dni.

To nie był jeszcze ten czas.

Mój Mąż, Mój Tato we wspomnieniach znajomych

Pani Ewo,

Proszę przyjąć moje najszczersze wyrazy współczucia również dla małżonki Pana Jerzego oraz całej rodziny.

Certyfikował firmę w której pracowałem, zawsze służył pomocą a jego zawodowe podejście do tematu jest tak rzadko już dzisiaj spotykane. Ale to tylko cząstka jego osoby zawsze od strony prywatnej służył mi pomocą i radą, zawsze pytał o rodzinę i utwierdzał mnie w przekonaniu że to ona jest najważniejsza. Zawsze ciepło mówił o swojej rodzinie, o swojej żonie oraz dawał nauki życiowe...

Za wcześnie.. ale tam po drugiej stronie będzie czekał na nas, ćwicząc pewnie co rano... pozostając w świetnej formie, zawsze pogodny, serdeczny i uśmiechnięty.

Nadal nie umiem uwierzyć .. 2 miesiące temu jeszcze rozmawialiśmy przez pół świata – zawsze słysząc jego pełen energii głos motywował mnie do działania...

Pozdrawiam serdecznie
Kind regards,
Piotr Komoniewski (Mr.)
Director

Mój Mąż, Mój Tato we wspomnieniach znajomych

Szanowna Pani,
bardzo dziękuję za przesłanie poniższego linku.
Pani ojciec był człowiekiem wyjątkowym, niepowtarzalnym, kochanym przez słuchaczy wykładowcą...Ogromnym autorytetem w kwestiach zarządzania jakością. Był i zawsze będzie częścią naszej uczelnianej społeczności, dlatego z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o jego śmierci. Rozmawiałam z nim kilka dni przed jego odejściem i chyba tym trudniej było mi uwierzyć w to co się stało..miał tyle planów i zaangażowania...tyle chęci życia...Poznanie i praca z Pani ojcem była największą przyjemnością i na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Ta piękna inicjatywa, której się Pani podjęła pozwoli wszystkim, którzy go znali dowiedzieć się wielu rzeczy, o których Pan Jerzy przez swoją skromność nawet nie wspomniał. A jego zasługi dla rozwoju SZJ w Polsce są niezaprzeczalne.
Jeszcze raz proszę przyjąć najszczersze kondolencje od wszystkich koordynatorów studiów podyplomowych Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu. Jeżeli Pani pozwoli chciałabym przesłać link do bloga także słuchaczom - naszym absolwentom.

pozdrawiam serdecznie
Paulina Banachowicz

Gorycz rozstania

Za wcześnie, za szybko i nie w porę odszedłeś od nas kochany Jureczku.

Całując na pożegnanie,

pozostają nieutuleni w żalu:

 Danuśka, Ewcia, Kasia i Juras.

Mój ogród - moja pasja

Płacze za Tobą twój ogród,

 tak perfekcyjnie ściętej trawy nikt nie miał w Bładnicach.

Z dokładnością do 1 milimetra 

konstruowałeś  budowle ogrodowe.

Wszystko co robiłeś,

od ławki w ogródku do Księgi Jakości,

było przemyślane 

i wykonane z ogromną precyzją i perfekcją.

W każdą pracę wkładałeś nie tylko serce, 

ale i ogromną wiedzę oraz umiejętności.

Mówiłeś w szpitalu 

 …”jeszcze tak dużo mam do zrobienia”... .

Miałeś jeszcze tak wiele planów.

…”Jak Bóg da mi jeszcze pożyć to będziemy żyć inaczej”… .

Życiorys zawodowy Jerzego ZIEMLIŃSKIEGO

Jerzy Mikołaj Ziemliński był człowiekiem

bardzo pracowitym i aktywnym zawodowo

do końca życia.

W trakcie swojego życia zawodowego

jako naukowiec w Instytucie Spawalnictwa wykonał:

§  szereg prac badawczych z dziedziny spawalnictwa,

§  jest autorem licznych referatów,

§  odczytów,

§  publikacji,

§  ekspertyz z tej dziedziny.

Był autorem i współautorem 20 patentów.

§  Przeprowadził niezliczoną liczbę szkoleń dotyczących:

§  spawalnictwa

§  i Systemu Zarządzania Jakością.

Wykładał i egzaminował przekazując młodym polakom swoje doświadczenie.

Jerzy Mikołaj ZIEMLIŃSKI

otrzymał:

§  Nagrodę Państwową II stopnia

za opracowanie metod spawania miedzi,

§  Srebrną i Złotą Odznakę

zasłużonego dla województwa śląskiego,

§  Srebrny Krzyż Zasługi

za całokształt działalności naukowej,

§  Dwie Nagrody Ministerstwa Nauki,

Szkolnictwa Wyższego i Techniki.

Biegła znajomość języka niemieckiego

i szeroka wiedza spawalnicza

umożliwiła mu wyjazd do Niemiec,

gdzie z ramienia Mostostalu Zabrze,

a potem Mostostalu Eksport

był:

§  kierownikiem budów,

§  Głównym Spawalnikiem

§   i Dyrektorem ds. Spawalnictwa w Niemczech.

Po powrocie do Polski

został kierownikiem Ośrodka Spawalniczego

i Głównym Spawalnikiem w Mostostalu Zabrze.

Trzy lata później

01 października 1997r.

zaczęła się Twoja przygoda

z Systemem Zarządzania Jakością,

której oddałeś swoją duszę i serce. 

Krajowe elektrody i urządzenia do spawania grawitacyjnego

Poniżej podaję życiorys zawodowy napisany przez mojego ojca w dniu 22.02.2013r.

Informacje o wykładowcy

Imię i nazwisko: Jerzy Ziemliński

Wykształcenie:

1952-1957r. – Politechnika Śląska w Gliwicach (Wydział Mechaniczny) 

                          Magister inżynier

Doświadczenie zawodowe:  

1957-1985r. – Instytut Spawalnictwa Gliwice – Kierownik pracowni, adiunkt (liczne prace naukowo-      badawcze i ekspertyzy z dziedziny metalurgii i materiałoznawstwa spawalniczego). Wielokrotnie wyróżniony m.in. nagrodą państwową II stopnia (1968r.) oraz nagrodami ministerialnymi szkolnictwa wyższego i przemysłu maszynowego

1985-1987r. – MOSTOSTAL ZABRZE – Kierownik budowy (budowa elektrowni jądrowych w NRD)

1987-1990r. – MOSTOSTAL EXPORT Berlin – Dyrektor ds. spawalnictwa (nadzór nad wykonawstwem prac spawalniczych na budowach w NRD/RFN oraz szkolenie i egzaminowanie spawaczy)

1991-1994r. – Mostostal Zabrze Centrum Spawalnictwa – Dyrektor pionu spawalnictwa (szkolenie 

                     i egzaminowanie spawaczy, nadzór nad pracami spawalniczymi w kraju i za granicą)

1995-1996r. – TÜV Ostdeutschland Sicherheit und Umweltschutz Grupa TÜV Rheinland. Przedstawicielstwo w Polsce – Dyrektor Przedstawicielstwa (uprawnienia zakładów spawalniczych do wykonywania urządzeń podciśnieniowych, wdrażanie i szkolenia w zakresie  systemu zarządzania jakością wg norm serii ISO 9000)

1997-2000r. – TÜV Rheinland/ZETOM Polska Sp. z o.o. – Dyrektor Techniczny (nadzór nad całokształtem prac spawalniczych oraz szkoleniowych w uprawnionych zakładach spawalniczych, audytowanie i szkolenie audytorów w zakresie systemów zarządzania jakością wg norm serii ISO 9000)

2000-nadal (emeryt) – Czynny audytor senior w zakresie Systemu Zarządzania Jakością nadany przez:  TGA (Niemcy) dnia 29.04.1997r. oraz PCA (Polska) dnia 01.06.2001r. (ponad 470 przeprowadzonych auditów). Wykłady i ćwiczenia na uczelniach wyższych zakresie systemów zarządzania jakością wg norm serii ISO 9000 i około systemowych)  .

22.02.2013r.                                                                                                            Jerzy Ziemliński

Wspomnienie o przyjacielu

Szanowny Panie Bolku, 

w imieniu Jurka dziękujemy bardzo za dozgonną przyjaźń. 
Byłeś dla niego wsparciem nie tylko zawodowym,

 zawsze mówił o Tobie ciepło - mój przyjaciel.

Wasza przyjaźń trwała nieustannie od czasów studenckich.

Wzajemnie się uzupełnialiście.

Konsumując wspólnie zupę, oboje mogliście się nią najeść;

Jurek jadł ją widelcem, a Bolek łyżką.

Z nutą rozrzewnienia wspominaliście na spotkaniach

– wymianach doświadczeń audytorów,

wiele zabawnych anegdot, a opowieścią epizodu

 z delegacji do ówczesnego Związku Radzieckiego,

bawiliście towarzystwo, aż do łez.

Kondolencje - Joanna i Ady Flecher z córkami

Kondolencja - Bogna Kurpisz

Kondolencje - Wioletta i Tomasz CHRYSTYNA

Kondolencje - Renia i Jan KIESIOWIE

Kondolencje - Ewa i Jarosław LISIECCY z dziećmi

Klepsydra - powiadomienie o pogrzebie

Wspomnienie o Jerzym Mikołaju ZIEMLIŃSKIM cz.1

KU PAMIĘCI

Jerzego Mikołaja ZIEMLIŃSKIEGO

Żegna cię przepełniona smutkiem Twoja Jedyna Ukochana Żona Danuśka,

cytując Twoje zapiski z Twojego pamiętniko-dziennika działkowicza:

…”Dobra i Wypróbowana Przyjaciółka”… .

żegna cię Twoja jedyna córka Ewa.

Tatko, (lubiłeś jak się do ciebie w ten sposób zwracałam),

wiele zrozumiałam i jeszcze więcej ci zawdzięczam,

a także Jedyna Ukochana Wnuczka Kasia, Twoja duma,

nie może pogodzić się z Twoją śmiercią.

Pamięta jak dla niej budowałeś górę śniegową w ogródku,

by mogła pobierać od ciebie lekcje jazdy na nartach.

Zawsze ją wspierałeś i zawsze mogła na ciebie liczyć.

Żegna cię z żalem również Twój zięć Juras,

którego wprowadziłeś w tajniki Systemu Zarządzania Jakością,

a którego troskliwość i wsparcie bardzo doceniałeś 
w trakcie choroby.

Zostawiasz po sobie wspomnienia, 
które będą wracać latami,

głęboki smutek i pustkę nie do wypełnienia.

Zawsze bardzo dbałeś o swoją najbliższą rodzinę zabiegając o jej byt,

zawsze można było na Ciebie liczyć,

w potrzebie natychmiast spieszyłeś z pomocą.

Opiekuj się dalej swoją rodziną i tak jak zawsze sprawowałeś nad nią opiekę

czyń to nieustannie dalej.

Wspomnienie o Jerzym Mikołaju ZIEMLIŃSKIM cz.2

W życiu miałeś dwie największe pasje:

ogródek

oraz

propagowanie i wdrażanie Systemu Zarządzania Jakością SZJ

w zakładach pracy i wśród studentów,

 Pasją tą zarażałeś niezliczone grono osób

oraz wykształciłeś ogromną rzeszę audytorów.

fragment wywiadu z Małgorzatą Pytel „Młodzi na start” Piotra Milca.

….”Miłością - jeśli można to tak nazwać - do Systemu Zarządzania Jakością zaraził mnie założyciel największej firmy przyznającej certyfikaty SZJ na świecie

Auditor Senior Pan Jerzy Ziemliński. 
To on jest prekursorem ISO w Polsce.

Pan Jerzy wszystkiego mnie nauczył,

pokazał jak bardzo SZJ przydaje się w firmie  
i w życiu prywatnym.

Po kilkudziesięciu godzinach spędzonych na rozmowach
 z nim

 i na poznawaniu normy ISO doszłam to wniosku,

że to jest to, czym chcę się w życiu zająć.”…….

Do końca swoich dni był 
czynnym audytorem seniorem i audytorem wiodącym 
TÜV Rheinland Polska Sp. z o.o.
.

Nie wyobrażał sobie, że może przestać pracować dla TÜV

i przejść na zasłużoną emeryturę; 
byłoby to dla Niego jak odcięcie prądu.

Kartka z kalendarza Mojego Ojca
 - ta rozmowa całkowicie go załamała.

Żył ideami Sytemu Zarządzania Jakością.

Mówił Nam przed śmiercią:

…”Prawie ukończyłem opracowanie 
wzorcowej Księgi Jakości, 
jako wzór do powielania 
dla branży spawalniczej, 
ale 
teraz jestem słaby chciałbym, aby Bolek ją dokończył”… .

Nekrolog Zarząd i pracownicy spółek TÜV Rheinland Polska Sp. z o.o. i TÜV Rheinland Akademia Sp. z o.o.

Nekrolog Wyższa Szkoła Bankowa w Poznaniu

Akt zgonu

W imieniu zmarłego i rodziny

 W imieniu zmarłego Jerzego Mikołaja Ziemlińskiego, 

chciałbym przekazać najserdeczniejsze podziękowania najbliższej rodzinie za wspólne życie, dzielenie trosk i szczęśliwych chwil w życiu, za wsparcie w chorobie do ostatnich godzin mojej ziemskiej wędrówki.

Najserdeczniejsze podziękowania przekazuję mojej ukochanej żonie Danuśce, która trwała w miłości przy moim boku pięćdziesiąt cztery lata. Zawsze miałem w niej wsparcie, aż do ostatniego tchnienia, w której to ramionach dokonałem swego ziemskiego żywota.

Mojej córce Ewie i wnuczce Kasi chciałbym podziękować za szczególną opiekę i troskę w trakcie choroby, które przynosiły mi ulgę, radość i zadowolenie w tych trudnych dla mnie chwilach.

Mojemu zięciowi Jurasowi za okazaną troskliwość i wsparcie.

        W imieniu rodziny zmarłego 

składamy serdeczne podziękowania bliższej i dalszej rodzinie, która w tak bolesnych dla nas chwilach dzieli z nami smutek i żal po stracie naszego ukochanego Męża, Ojca, Dziadka i Teścia.

Chcielibyśmy na ręce Pani Małgorzaty Cudak, złożyć z głębi serca płynące podziękowania, dla zespołu lekarzy Specjalistycznego Szpitala nr 2 w Zabrzu oraz dla pielęgniarek oddziału chirurgicznego tegoż szpitala, którzy z wielkim zaangażowaniem i serdecznością podejmowali wysiłki dla ratowania życia śp. Jerzemu. 

Żona, córka, wnuczka i zięć serdecznie dziękują: proboszczowi, przyjaciołom, koleżankom i kolegom, znajomym, współpracownikom z Instytutu Spawalnictwa w Gliwicach, z Mostostalu Zabrze i Mostostalu Eksport oraz z TÜV-u Zabrze, delegacjom z zakładów pracy, sąsiadom, pracownikom zakładu pogrzebowego, którzy łączą i łączyli się z nami w nieutulonym smutku i bólu, po stracie naszego ukochanego Męża, Ojca, Dziadka i Teścia.

Wszystkim,

którzy służyli pomocą rodzinie, okazali wiele serca, wsparli nas słowami otuchy i współczucia, nadesłali kondolencje oraz wszystkim, którzy tak licznie przybyli, aby uczcić pamięć śp. Jerzego Mikołaja Ziemlińskiego, uczestnicząc we mszy świętej i ceremonii pogrzebowej.

 Za obecność, wsparcie, modlitwę, pamięć, złożone wieńce i kwiaty,

serdeczne Bóg zapłać.