Szanowny
Panie Bolku,
w imieniu Jurka dziękujemy bardzo za dozgonną przyjaźń.
Byłeś dla niego wsparciem nie tylko zawodowym,
Byłeś dla niego wsparciem nie tylko zawodowym,
zawsze
mówił o Tobie ciepło - mój przyjaciel.
Wasza
przyjaźń trwała nieustannie od czasów studenckich.
Wzajemnie
się uzupełnialiście.
Konsumując
wspólnie zupę, oboje mogliście się nią najeść;
Jurek
jadł ją widelcem, a Bolek łyżką.
Z nutą
rozrzewnienia wspominaliście na spotkaniach
–
wymianach doświadczeń audytorów,
wiele
zabawnych anegdot, a opowieścią epizodu
z
delegacji do ówczesnego Związku Radzieckiego,
bawiliście
towarzystwo, aż do łez.